logo

CZCIONKA : MNIEJSZA | WIĘKSZA

  >  
 
 
           
12.03.2014 Lublin
Polska 15 lat w NATO

B

Polska, wspólnie z Czechami i Węgrami, 12 marca 1999 roku stała się pełnoprawnym członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Z okazji 15. rocznicy tego wydarzenia przypominamy drogę naszego kraju do NATO.

Rozpoczęcie starań dyplomatycznych i negocjacji członkowskich w sprawie przystąpienia Polski do NATO było możliwe dzięki przełomowi, który w 1989 roku nastąpił w Europie Środkowo-Wschodniej. Nim w Niemczech runął Mur Berliński, dzielący Europę na Wschód i Zachód, w Polsce 4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory do Sejmu i całkowicie wolne do Senatu. Były one pokłosiem trwających od lutego do kwietnia tego samego roku obrad Okrągłego Stołu, w których uczestniczyli przedstawiciele komunistycznych władz i opozycji. Negocjacje te zainicjowały i stały się symbolem pokojowego przekazania władzy w Polsce.

Polska droga do NATO - galeria

W wyniku tych zmian w Polsce utworzono pierwszy niekomunistyczny rząd w tej części Europy z Tadeuszem Mazowieckim jako premierem na czele. Rząd ten już w pierwszych dniach po zaprzysiężeniu demonstrował swoją prozachodnią orientację i rozpoczął wieloletni proces integracji Polski z organizacjami zachodnimi.

30 października 1989 r., z powodu zaplanowanego jeszcze przed wyborami, warszawskiego posiedzenia Komitetu Ministrów Spraw Zagranicznych istniejącego wciąż Układu Warszawskiego nowo powołany szef polskiej dyplomacji Krzysztof Skubiszewski wystosował szyfrogram do wszystkich polskich ambasadorów. Polecił w nim ambasadorom złożenie w krajach pełnienia misji wizyt na możliwie najwyższym szczeblu i poinformowanie władz iż, Polska opowiada się za „wszechstronnym rozwojem ogólnoeuropejskiego procesu przełamywania podziałów Europy”.

Likwidacja Układu Warszawskiego w 1991 roku i pozytywne stanowisko państw członkowskich NATO sprawiły, że coraz bardziej realne stawało się przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Bardzo istotnym etapem procesu negocjacyjnego był rok 1994 i rozpoczęcie programu Partnerstwo dla Pokoju, który ostatecznie stał się skutecznym narzędziem przygotowującym polskie członkostwo. W jego efekcie w 1997 roku, w czasie madryckiego szczytu szefów państw i rządów NATO, podjęto decyzję o wystosowaniu formalnego zaproszenia dla Polski, Czech i Węgier.

Oficjalne podpisanie protokołów akcesyjnych Polski, Czech i Węgier, ratyfikowanych następnie przez ówczesne państwa członkowskie, odbyło się w Brukseli 16 grudnia 1997 r.

Ostatnim etapem procesu ratyfikacyjnego było przekazanie Stanom Zjednoczonym (depozytariuszowi traktatu) tzw. instrumentu akcesji. Uroczystość odbyła się 12 marca 1999 roku w Independence (stan Missouri). Ówczesny Minister Spraw Zagranicznych RP Bronisław Geremek składając na ręce Sekretarz Stanu USA Madeleine Albright akt przystąpienia Polski do Traktatu Północnoatlantyckiego oficjalnie potwierdził wstąpienie Polski do NATO.


W związku z 15. rocznicą członkostwa w NATO Ministerstwo Spraw Zagranicznych udostępnia szereg materiałów ilustrujących polską drogę do Sojuszu. Zapraszamy do zapoznania się z nimi w zakładce „Archiwum Polskiej Dyplomacji”.
Polska droga do NATO - dokumenty : http://www.msz.gov.pl/pl/p/msz_pl/ministerstwo/historia/wydarzenia/....

Prezentujemy w niej m.in. krótki film, przygotowany przez Biuro Archiwum i Zarządzania Informacją MSZ, w którym wykorzystano m.in. archiwalne nagrania, fotografie, dokumenty źródłowe, a także wybór fotografii przechowywanych w Archiwach Kwatery Głównej NATO dokumentujących przed wszystkim wizyty polskich polityków i dyplomatów składane w Brukseli w związku z trwającymi negocjacjami.

W zakładce znalazły się też m.in. akty nominacji i listy uwierzytelniające dwóch pierwszych polskich przedstawicieli przy NATO (Jerzego M. Nowaka i Andrzeja Towpika) oraz fotokopie traktatów, porozumień i oficjalnych dokumentów wytwarzanych w czasie kolejnych etapów negocjacji. Jako ciekawostki publikujemy również oficjalne programy z wizyt składanych w Polsce przez sekretarzy generalnych Sojuszu – Manfreda Wörnera (1990) i Javiera Solany (1998) oraz z uroczystości „Dni Polskie w NATO” (1996).



Orędzie Prezydenta RP w 15. rocznicę wstąpienia do NATO

 

Środa, 12 marca 2014
Orędzie Prezydenta RP w 15. rocznicę wstąpienia do NATO

Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy,

15 lat obecności Polski w NATO to naprawdę kamień milowy w naszej historii.

Takim kamieniem milowym były także wielkie reformy zmieniające na początku lat dziewięćdziesiątych nasz kraj, ustrój polityczny, gospodarczy i społeczny, wiążące nas z demokracjami Zachodu. Było nim także członkostwo w Unii Europejskiej.

Dzisiaj obchodzimy piętnastą rocznicę przystąpienia Polski do NATO. Wtedy naszym wysiłkiem, naszą determinacją i pomysłowością zdołaliśmy przekonać świat zachodni, że będziemy wartościowymi, twórczymi i aktywnymi członkami systemu wspólnej obrony.

Potrafiliśmy wówczas, demonstrując pełną zgodę narodową pozyskać ważnych, wpływowych przyjaciół - przyjaciół polskiej sprawy.

Mamy powody do dumy. Polska droga do sojuszu zakończyła się sukcesem. Sukcesem jest także polskie członkostwo w największym, najsilniejszym sojuszu świata. Dzięki przynależności do NATO, dzięki procesom modernizacji polskiej armii, Polska jest krajem bezpiecznym. Jest krajem bezpiecznym w skali niespotykanej w historii naszego narodu co najmniej od trzech stuleci.

Miejmy jednak świadomość, że odzyskane wolność i niepodległość nigdy nie są dane raz na zawsze. Trzeba o nie dbać. Trzeba je umacniać. Nie ma bowiem pełnej wolności bez poczucia bezpieczeństwa. Rozumiemy to jeszcze lepiej dzisiaj widząc, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, za wschodnią granicą NATO i Unii Europejskiej. Pamiętamy przecież z czasów dawnej przynależności do radzieckiej strefy wpływów, podobne zachowania, które nam wtedy groziły. Zatem patrząc z dumą na osiągnięcia Polski, doceńmy też jak daleko za nami zostały lęki przed obcą interwencją na terytorium naszego państwa. Doceńmy to, że jesteśmy dzisiaj częścią świata bezpiecznego, stabilnego, rozwijającego się, szanującego i broniącego wolności.

O bezpieczeństwie państwa, o bezpieczeństwie narodu decydują zawsze polityczne i militarne sojusze. Ale o sile państwa i narodu decyduje także siła własnej armii, poziom jej nowoczesności i wyszkolenia. W tym zakresie także osiągnęliśmy już bardzo wiele. Mamy nowoczesne systemy wojskowej techniki, m. in. samoloty F-16. Warto jednak przypomnieć, że to nie jest proces zakończony. Musimy dalej reformować i unowocześniać Polskie Siły Zbrojne, bo konieczny jest skuteczny, polski system obrony jako część nowoczesnego systemu ogólnonatowskiego. To będą m. in. program polskiej tarczy antyrakietowej i przeciwlotniczej. To będą także inne ambitne plany modernizacyjne.

Jesteśmy na dobrej drodze. Ale o zdolności obronnej, o sile, o bezpieczeństwie państwa i narodu, oprócz siły sojuszników, siły własnej armii, decydują także postawy całego społeczeństwa, całego narodu. Musimy więc dzisiaj wspólnym wysiłkiem dbać nie tylko o umocnienie polskiej pozycji w NATO, ale i o kształtowanie proobronnej postawy całego społeczeństwa, a szczególnie naszego młodego pokolenia. Bo oprócz nowoczesnych cech polskiego patriotyzmu – dobrej pracy, dobrej nauki, dbania o siebie i o swoją rodzinę, konieczny jest nadal i ten rys tradycyjnego, polskiego patriotyzmu gotowości do poświeceń i wyrzeczeń, patriotyzmu odpowiedzialności za bezpieczeństwo Ojczyzny. Pragnę podkreślić, że sprawy bezpieczeństwa państwa, sprawy obronności i stosunek do armii polskiej powinny być przedmiotem wspólnej, ponadpartyjnej troski, powinny być elementem wspólnej, ponadpartyjnej dbałości o postawy polskiego społeczeństwa.

Szanowni Państwo,

Polska jest dzisiaj bezpieczna. Przypadł nam w udziale dobry los. Ale doświadczenie historyczne i obserwacja tego, co się dzieje dziś poza naszymi granicami na Wschodzie zmusza do stałej refleksji i stałej czujności. Uświadamia nam bowiem, że żyjemy w pobliżu obszaru niestabilności. Dlatego chcemy dzisiaj świadomie wnosić do Sojuszu Północnoatlantyckiego, nie tylko nowoczesność polskiej armii, nie tylko polską wiarygodność sojuszniczą, ale i tę szczególną solidarność z innymi. To także postawa polskiego żołnierza i postawa polskich obywateli. Postawa, która wyraża się w przekonaniu, że bezpieczeństwo to nie jest tylko sprawa ludzi w mundurach, ale całej wspólnoty narodowej.

Pamiętajmy, że gdy nasi przodkowie nie zadbali na czas o militarne bezpieczeństwo, następne pokolenia musiały długo walczyć o ponowne odzyskanie wolności. Budujmy więc, korzystając z czasów względnego bezpieczeństwa, w ramach najpotężniejszego sojuszu świata, już teraz własną siłę, własne zdolności obronne.

 

Przed Grobem Nieznanego Żołnierza z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego odbyla się w środę wieczorem uroczystość z okazji 15. rocznicy członkostwa Polski w NATO. Ceremonia rozpoczęła się o godz. 19 czasu polskiego, czyli o tej samej porze, gdy 15 lat temu ówczesny szef MSZ Bronisław Geremek złożył dokumenty ratyfikacyjne Paktu Północnoatlantyckiego. 12 marca 1999 w Independence w amerykańskim stanie Missouri Polska, Czechy i Węgry zostały oficjalnie przyjęte do NATO.

Środa, 12 marca 2014
Wystąpienie prezydenta z okazji 15-lecia Polski w NATO
"Dokładnie 15 lat temu podpisaliśmy dokumenty akcesyjne do NATO"

Szanowny Panie Prezydencie,
Panowie Marszałkowie, Panowie Ministrowie,
Wszyscy Szanowni Państwo, Drodzy Rodacy,

Dokładanie 15 lat temu, tak jak dzisiaj, o godz. 19:00 czasu warszawskiego po drugiej stronie oceanu, w Stanach Zjednoczonych minister spraw zagranicznych, w rządzie Jerzego Buzka, Bronisław Geremek podpisał odpowiednie dokumenty akcesyjne do NATO. Podpisał je w imieniu rządu, który przeprowadził niełatwe negocjacje, który przyjął polskie zobowiązania z tytułu uzyskiwanego członkostwa, podpisał w imieniu nas wszystkich, w imieniu całej Polski!

Warto przypomnieć sobie tamtą radość i tamtą dumę, która była naszym udziałem, w chwili gdy dowiedzieliśmy się, że jesteśmy jako kraj, jako państwo członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego!Myślę, że wielu z nas pomyślało wtedy: „Jesteśmy bezpieczni”, pomyślało: „Doczekaliśmy”, „Doczekaliśmy ugruntowania naszej wolności”.

Przecież wiemy, że my, Polacy znamy cenę wolności.

Znamy dobrze cenę niepodległości, bo pamiętamy czas, gdy nie byliśmy wolni i niepodlegli. Gdy marzyliśmy o suwerenności. Pamiętamy też jak długo przyszło walczyć o odzyskanie wolności.

Dlatego ceniąc wolność własną, rozumiemy i wspieramy dążenia innych do wolności. Cenimy zwłaszcza dążenia tych, którzy idą drogą podobną do naszej, drogą od totalitaryzmu ku demokracji, drogą poprzez zrywanie kolejnych więzów pojałtańskich zależności, drogą poprzez bolesne doświadczenia przynależności do sowieckiego imperium. My, Polacy podążamy tą drogą konsekwentnie od 25 lat.

To nie przypadek, że wolna Polska najpierw zabiegała o uczestnictwo w NATO. Pragnęliśmy bowiem uzyskać poczucie bezpieczeństwa – tak konieczne dla kraju w trakcie głębokiej przebudowy. Liczyliśmy wtedy, że jako członek Sojuszu łatwiej uzyskamy też członkostwo w Unii Europejskiej. Ta strategia przyniosła nam sukces. Jesteśmy i w NATO, i w Unii Europejskiej! Trudno wyobrazić sobie mocniejsze gwarancje naszego, polskiego bezpieczeństwa.

Jesteśmy wdzięczni Opatrzności czy losowi za dar mądrości narodu. Jesteśmy dumni z odwagi i konsekwencji przywódców politycznych wielkiego ruchu Solidarności i dawnej opozycji antykomunistycznej, która wyznaczyła ambitny kierunek „ku Zachodowi” na samym początku polskich przemian. Jesteśmy wdzięczni i dumni z powodu zachowań całego narodu, z powodu zgody narodowej, która towarzyszyła ponad partyjnymi podziałami, towarzyszyła polskim staraniom o członkostwo w NATO.

W narodowej pamięci powinniśmy więc zachować wdzięczność dla wszystkich zasłużonych, szacunek dla całego narodu, pamięć tych, którzy nam pomogli w dążeniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Pewnie każdy z nas ma jakieś wspomnienie związane z tym niezwykłym czasem, kiedy odzyskiwaliśmy wolność i marzyliśmy o pełnym bezpieczeństwie.

Dla mnie takim dniem szczególnym, który zapadł mi w pamięci jest dzień 28 października 1992 roku, gdy w imieniu rządu polskiego uczestniczyłem w niezwykłym wydarzeniu, jakim było opuszczenie terytorium państwa polskiego przez ostatni zwart związek taktyczny Armii Czerwonej. Pamiętam swoje wzruszenie, pamiętam swoją radość, którą trudno było okazywać w obliczu tych, którzy opuszczali, na szczęście opuszczali terytorium państwa polskiego. Pamiętam także swoje myśli. Kierowałem je ku świeżo, niedawno zmarłemu ojcu, wyklętemu żołnierzowi, żołnierzowi Armii Krajowej, żołnierzowi spod Drezna, człowiekowi, który marzył i czekał na wolną Polskę.

Doczekał się wolnej Polski, nie doczekał tego szczególnego momentu wyjścia ostatniego sowieckiego żołnierza z ziem polskich.

Powinniśmy też dzisiaj przypomnieć sobie nawzajem o minionych polskich lękach, które już nie są naszym udziałem. O tym, jak w polskich domach zadawaliśmy straszne pytanie „wejdą czy nie wejdą?”. Obawialiśmy się przecież często, że obce wojska narzucą nam obce zasady, ograniczą naszą wolność, nasze ambicje, nasze dążenia i naszą narodową dumę…

Wiemy, że takie pytania, nurtują dzisiaj naszych ukraińskich sąsiadów. Dlatego okazujemy im także i w tym dniu 15-lecia członkostwa w Sojuszu naszą solidarność i naszą wiarę w kolejne zwycięstwo słusznej sprawy wolności.

Jestem pewien, że w takim momencie my wszyscy doceniamy w sposób szczególny fakt że jesteśmy w NATO, w sojuszu, który nie sięga po cudze terytoria, bo został stworzony po to, by solidarnie i skutecznie bronić terytoriów krajów członkowskich. Bronić wolności i zasad, które razem wyznajemy i razem realizujemy.

Ale musimy też pamiętać, że na nasze polskie bezpieczeństwo składa się nie tylko przynależność do najpotężniejszego sojuszu świata mającego w swym składzie także supermocarstwo, jakim są Stany Zjednoczone Ameryki. Musimy pamiętać, że nasze bezpieczeństwo to także nasza polska armia, nasze zobowiązania sojusznicze, nasz własny wysiłek. To także nasza determinacja do obrony polskiego terytorium, polskich interesów, polskiej potrzeby życia w wolności.

Społeczeństwa, które nie cenią własnej armii, nie rozumieją jej roli w państwie, jej znaczenia dla trwania narodu, prędzej czy później stają w obliczu zagrożenia niepodległego bytu.

Dlatego konsekwentnie budujemy polskie zdolności obronne, konsekwentnie modernizujemy nasze siły zbrojne, realizujemy kolejne ambitne programy zbrojeniowe, konsekwentnie umacniamy naszą pozycję w NATO i w Unii Europejskiej.

Ale musimy też uświadomić sobie, że armia to nic innego jak opisana trochę w staroświeckim stylu w Konstytucji 3 Maja „siła zbrojna i porządna wydobyta z całego Narodu” – wydobyta z siły całego narodu!

Dlatego musimy pamiętać, że oprócz NATO, oprócz własnej silnej armii, konieczne jest kształtowanie i pielęgnowanie postaw całego społeczeństwa, a szczególnie młodego polskiego pokolenia – tak by było ono świadome konieczności obrony Polski i czuło się odpowiedzialne za jej bezpieczną przyszłość.

Oprócz nowoczesnych wymiarów polskiego patriotyzmu – dobrej pracy, dobrej nauki, stałego dbania o siebie, o własny rozwój, o własną rodzinę – konieczny jest i ten rys polskiego patriotyzmu, zapisany na tablicach Grobu Nieznanego Żołnierza, przed którym stoimy. Patriotyzmu służby, ofiary i wyrzeczeń, patriotyzmu odpowiedzialności za bezpieczeństwo Ojczyzny.

W dniu tak szczególnym pragnę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do uzyskania przez Polskę członkostwa w NATO. Pragnę podziękować państwom członkowskim, Polskim politykom, polskim żołnierzom, przede wszystkim tej całej ogromnej większości polskiego społeczeństwa, która wtedy udzieliła i nadal udziela swego poparcia dla polskiej obecności w Sojuszu.

Serdecznie dziękuję!

 

Z okazji 15-lecia obecności Polski w NATO w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie z udziałem m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego, byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz ambasadorów państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego akredytowanych w Polsce.

Środa, 12 marca 2014
Spotkanie w Pałacu Prezydenckim z okazji 15-lecia obecności Polski w NATO

Dążenie Polski do członkostwa w NATO było wspólne dla wszystkich sił politycznych w kraju - powiedział w środę prezydent Bronisław Komorowski w 15. rocznicę przystąpienia Polski do Sojuszu. Prezydent podziękował też innym państwom za wsparcie Polski w tym procesie.

- Chcę serdecznie podziękować przedstawicielom krajów członkowskich Sojuszu, że niektórzy zaryzykowali, a niektórzy z głęboką wolą poparli polskie dążenia do znalezienia naszego miejsca w Pakcie – powiedział Bronisław Komorowski.

Prezydent podziękował także wszystkim polskim politykom za to, że - jak mówił - na różnych etapach zarówno polskich starań o członkostwo, jak i na etapie bycia członkiem Sojuszu pracowali na rzecz polskiej pozycji i polskiego sukcesu. - Chciałbym serdecznie podziękować nieobecnemu prezydentowi Lechowi Wałęsie, ale szczególnie także prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, któremu zazdroszczę, że to na jego czas przypadł tak ważny moment w historii Polski - powiedział prezydent Komorowski.

Jak dodał, jest niezwykle wdzięczny Kwaśniewskiemu za to, że zagwarantował, iż dążenie Polski do NATO stało się dążeniem wszystkich sił politycznych, co - zaznaczył - nie było takie łatwe, ani oczywiste.

Według Bronisława Komorowskiego niezwykle istotny był też dobry efekt wspólnej pracy wszystkich sił politycznych nad tym, aby polska opinia publiczna uznała to wielkie wydarzenie za coś niezwykle pozytywnego. Jak mówił, niektóre ówczesne sondaże pokazywały, że poparcie społeczne dla członkostwa Polski w NATO sięga nawet 90 proc.

Prezydent podkreślił, że ważne jest, by wspólnymi siłami umacniać NATO, gdyż jest to najważniejsze narzędzie czyniące bezpieczniejszym świat zachodni, Europę i Polskę.

Zdaniem prezydenta zgoda, jaka panowała przy wprowadzaniu Polski do NATO, jest potrzebna w dalszym ciągu, bo - jak mówił - chcemy wszyscy bezpieczniejszego świata, a ostatnie doświadczenia wskazują na to, że bezpiecznym ma prawo czuć się ten, który ma jednak siłę za sobą.

Dodał, że jest to doświadczenie wszystkich krajów członkowskich Sojuszu, związane także z ostatnimi zdarzeniami na wschód od granicy NATO, gdzie - mówił prezydent - widać, że element siły staje się czynnikiem rozstrzygającym w polityce, gdzie widać, że nie ma nienaruszalnych granic, nie ma nienaruszalnych porozumień.

Prezydent życzył wszystkim, aby wspólnymi siłami umacniali Sojusz jako najważniejsze narzędzie budujące bezpieczniejszy cały świat zachodni, Europę, w tym także Polskę.

Do Pałacu Prezydenckiego zaproszono ambasadorów państw członkowskich NATO i ambasadora Ukrainy, członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego, byłych prezydentów i premierów, marszałków Sejmu i Senatu, szefów MSZ i MON, byłych szefów BBN, obecnych przewodniczący parlamentarnych komisji spraw zagranicznych i obrony narodowej, obecnego i byłych szefów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a także dowódców generalnego i operacyjnego. Organizatorem spotkania jest BBN.

12 marca 1999 w Independence w stanie Missouri Polska, Czechy i Węgry zostały oficjalnie przyjęte do NATO. Ministrowie spraw zagranicznych trzech państw - ze strony polskiej Bronisław Geremek - przekazali sekretarz stanu Madeleine Albright tzw. instrumenty ratyfikacyjne. (PAP, inf. własna)

 


 
O NAS
RODM - koordynatorem, inicjatorem i animatorem działań międzynarodowych w regionie. Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Lublinie powstał 1 kwietnia 2013r. w wyniku konkursu ogłoszonego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych na realizację zadania publicznego „Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej – 2013”. Organizacją prowadzącą RODM jest Europejski Dom Spotkań – Fundacja Nowy Staw, która od 1993 r. pracuje na rzecz społeczeństwa obywatelskiego oraz solidarności między narodami. WIĘCEJ INFORMACJI
mapa

Warning: include_once(/poczta.php): failed to open stream: No such file or directory in /rodm_lublin/komponenty/stopa.php on line 12

Warning: include_once(): Failed opening '/poczta.php' for inclusion (include_path='.:/:/usr/local/php56/lib/pear') in /rodm_lublin/komponenty/stopa.php on line 12

 

 

 
PROJEKTY INFORMACYJNE
MATERIAŁY INFORMACYJNE
POLECAMY
KONTAKT
   
pasek
 
  • Biuletyn informacyjny
  • REGIONALNY OŚRODEK
    DEBATY MIEDZYNARODOWEJ
    w LUBLINIE

    ul. Przechodnia 4
    20-003 Lublin;
    Pn-pt godz. 8.00 - 16.00
    tel. +48. 81 536 10 94
    fax. +48. 81 534 61 92
    rodm@rodm-lublin.pl
    FACEBOOK - TWITTER

    Wyświetl większą mapę
     
     
    PODZIEL SIĘ TREŚCIĄ :
      © OŚRODEK DEBATY MIĘDZYNARODOWEJ LUBLIN
    WEBMASTER : STUDIO EM © 2013-2024  Wszystkie prawa zastrzeżone.
     

    MSZ MSZEDS-FNSEDS-FNS 25_samorządność
    prezydencja

    ZADANIE DOFINANSOWANE ZE ŚRODKÓW MINISTERSTWA SPRAW ZAGRANICZNYCH




    strzałka do góry
    ODYSZUSZ
    ODYSZUSZ